www.mammy.fora.pl

caroline

Od dwóch dni nie mogłam się na forum zalogować, jakiś błąd mi wyskakiwał :/ Ale na szczęście już mogę Smile

margo

to przeze mnie błąd był;p

caroline

Aaa tworzyłaś nowy design Very Happy

Młoda

Piątek.
Zabieram dzieci z przedszkola. Lilcia od razu na rączki, buzi, przytulanie, 'kochana mamusia'. Mikołaj - wychodzi z sali naburmuszony, ręka założona na rękę, łzy się w oczach kręcą, tylko burknął coś mnie. Pani mówi, że trochę się z kolegami poprztykali.
Wychodzimy z przedszkola, pytam co się stało. "NIIIIC!!!". Wychodzimy za blok, a moje 5,5 letnie dziecko zaczyna wrzask połączony z płaczem: "BO TY MI NIGDY NIC NIE KUPUJESZ!! BO JA NIE MAM A ONI MAJĄ!! BO MOJE JEST BRZYDKIE!! GŁUPIA JESTEŚ!!"
OCB?
No i się zaczyna: "Bo I., K. i B. się ze mnie śmieją (...)" i ryyyyk.
[Cała ta scena na podwórku.] Lilka stoi zdezorientowana, oczy jak 5zł, Mikołaj wyje i wrzeszczy, że ma mnie nie lubi, tatę tylko lubi bo ma ładny samochód, histerię taką rozpętał, że ludzie z okien wyglądali. Ja wbita w ziemię, zamurowana totalnie, na płacz mi się zbiera. Z tego krzyku dowiedziałam się różnych ciekawych rzeczy, min. czapki ze 'SPAJDERMENEM' już się 'NIE NOSI'.
A teraz m
Zamiast wspólnej zabawy dziecko powinno mieć 'PEESPE', zamiast kontaktu z rodzicami 'NOWĄ NOKIĘ ZE ZDJĘCIAMI' (ale pani nie pozwoliła do przedszkola przynosić, oh ku*wa smuteczek), musi mieć ku*wa kurtkę z 'HAEMU' i buty 'NAJKA'. No i obowiązkowo musi wpieprzać codziennie 'CZIPSY' i pić 'KOLĘ', oglądać 'FILMY Z BICIEM SIĘ'. A mama 'JAK JEST' (cokolwiek to miało znaczyć) to musi zabierać dziecko do 'MAKDONALDA' albo 'KEJEFSI'. A mama powinna być 'WAŻNA' bo wtedy ma dużo pieniędzy.

Bachory pierdolone.

Wszystko to było wykrzyczane na jednym wdechu, aż powietrza nie mógł złapać. Wzięłam na ręce moje wykrzywione, zasmarkane prawie 19kg i 124cm, i zatargałam do domu (to był dopiero wyczyn!).

Mam nadzieję, że nie powtórzy dzisiaj tego co wtedy powiedziałam, bo to było baaardzo niewychowawcze, obrażające tych chłopców, ich rodziców i cały świat.

Dzisiaj iść nie chciał do przedszkola.

To wszystko mowa o zerówce, 5-6 latki.

Trzęsie mnie do tej pory, cały weekend nie dałam rady jeść.
Wszystko co starałam się przez 5 lat włożyć do tej małej główki zostało z niej bezczelnie wyrzucone. Że najważniejsza jest miłość, rodzina, to że jesteśmy razem, to że mama kocha dzieci, że zamiast oglądać głupoty w TV lepiej poczytać blablabla mogę sobie popie*dolić i co z tego jak potem dostaję pytanie: 'a nasz komputer był drogi?'. A w oczach coś jak modlitwa 'tylko powiedz, że bardzo drogi, bo muszę się kolegom pochwalić'.

Jeden z tych dzieciaków, na 100% mieszka z babcią (zaprowadza i odbiera), a matka może tylko czasem odwiedza. 6lat, ok. 10kg nadwagi i minę głąba-mordercy. Rolling Eyes

margo

;O

Młoda nie wiem co Ci napisać...;/ ja tez kłade nacisk na miłość w rodzinie itp... nie rozpieszczam zakupami, nie maja mega wypasionych rzeczy..
i nawet jakbym miałą kasy aż za duzo, nie chciałabym żeby moje dzieci były "mam wszystko, jestem the best!"
mam nadzieję że to było tylko głupie gadanie kolegów w stylu- jestem najlepszy! i mikołaj zrozumie... i zacznie dumnie mówić - a ja mam mame i tate którzy BARDZO MNIE KOCHAJĄ!!...

ech... macierzyństwo to ciągłe, jakies problemy...

Młoda <przytul> Sad

Cam

Moja Viktoria ma koleżankę z przedszkola na przeciwko naszych drzwi.Przyszła ostatnio od niej i zaczęła płakać bo Ola ma ładniejszy pokój,łóżko ze zjeżdzalnią i zabawki od niej.Płakała z dobre 30 min. Żadne tłumaczenia nie pomogły.

daga

Młoda nawet nie wyobrażam sobie jak mogłas sie poczuc :/ Myśle ze i tak nie ma co się zrażac tylko dalej mówic dziecku co tak naprawde jest w życiu ważne ...

Dlatego ja wole mniejsze dzieci :/ teraz to jeszcze nic. Później to się dopiero zacznie jak dzieciaki będą nastolatkami. Wtedy to dopiero koledzy będą najważniejsi a to co powiedzą to świętę :/ No ale takie czasy mamy, liczą się tylko markowe ciuchy i ile kto ma kasy :/
Ja to nawet nie chce myślec co to będzie bo Krystek jest nieśmiałym chłopcem i on raczej idzie za kimś niż sam wychodzi z inicjatywą :/

sabcia

moim jest przykro ze mieszkamy na brzydkim osiedlu a nie w jakims ladnym domku Sad

Młoda

Wczoraj mało nie wyszłam z siebie. Płakałam, wrzeszczałam, szał i masakra.
Lila 'zjadła' mi słuchawki za 150zł! Prezent od męża. Dokanałowe. Jakość dźwięku [była] - miodzio. Prawa nie działa wcale, lewa tylko trzeszczy.

Evil or Very Mad

sabcia

o matko ! tez bym sie wkurzyla!

Cam

To w tym wieku się jeszcze takie rzeczy 'zjada' ? Wink

daga

też bym się wkurzyła :/

wkurzona jestem cholernie bo nie wiem czy przyznano mi świadczenie alimentacyjne. Czekam na decyzje juz prawie miesiąc. pod koniec października załatwialam becikowe i przy okazji złożyłam wniosek o zasiłki rodzinne i dodatki oraz o świadczenie alimentacyjne. Ja myślałam, że w pracy mam biurokracje ale tyle ile zaświadczeń musialam pozałatwiać, ile dokumentów się naszukać do rodzinnego i alimentów to w życiu się nie spodziewałam :/ noi tydzień temu dostałam decyzje ze przyznano mi becikowe i odmowe na rodzinne i dodatki (za duży dochód miałam - w sumie spodziewałam się tego, no ale postanowiłam spróbować) no ale nic nie było o świadczeniu alimentacyjnym ani czy mi przyznali ani czy mi odmówili :/ dodzwonic się tam nie mogę. musze tam pojechac i się dowiedzić a mi się nie chce :/

do tego Krystek ponad 2 tyg nie chodził do przedszkola. ja byłam chora. jego tez coś brało wiec siedział w domu. poszedł w środe i dzisiaj juz został w domu bo w nocy wymiotował. Niby dobrze się już czuje i zrobił rano awanture ze idzie do przedszkola (w piątki dzieci przynoszą swoje zabawki i on uwielbia brac swoje autka Wink

) ale wolałam zeby został. Wczoraj było zebranie i wychowawczyni mówiła ze w przedszkolu jakiś wirus panuje, że dzieci wymiotują przez dzien dwa i przechodzi im. innych objawów nie ma (typu gorączka itp)

Młoda

Cam też myślałam, że już koniec gryzienia wszystkiego. A tu niestety ;/.

Mam strasznie wrażliwą skórę. Połowę kosmetyków oddaję koleżankom, bo nie mogę ich używać - uczulenie.
Kupiłam sobie wczoraj balsam z Soraya. Dzisiaj rano popisałam się po prostu nieprzeciętną inteligencją i zamiast wypróbować go na kawałku skóry od razu się cała wysmarowałam ;/. Po 5min wywaliło mi uczulenie na całym ciele. Swędzi i pieeeeczeeee! Na tyłek+uda w ogóle nie mogę usiąść! A zaraz jadę na zajęcia ;/. Oczywiście już się wykąpałam i wyszorowałam porządnie z tego balsamu.
Boże ratuj mnie przed moją głupotą... Rolling Eyes

daga

o kurde Młoda współczuje. Ja mam wrażliwą tylko cerę i wiem jakie to przejebane a całe ciało to już w ogóle musi być porażka.

P.S. Jak coś to możesz mi wysyłac kosmetyki Razz

Cam

Moja 'teściowa' uważa,że jak już jest babcią mojego dziecka to powinna ciągle go odwiedzać :/ Jestem już zmęczona jej towarzystwem jak i jego siostry .. i chcę trochę odpocząc.Ostatnio tydzień jej nie zaprosiłam to już się zaliła S.,że nawet jej nie zaproszę :/ Która teściowa przychodzi co drugi dzien?! Ja rozumiem,że one oby dwie nic do roboty nie mają,ale ja mam .. mimo,że nie pracuję to ciąglego ich towarzystwa nie potrzebuję.Teraz też się nie odzywam .. odpoczywam .. poza tym chora jestem!