|
www.mammy.fora.pl być kobietą....
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
margo
Administrator
Dołączył: 04 Wrz 2012
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 8:32, 24 Wrz 2012 Temat postu: pracująca mama |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
margo
Administrator
Dołączył: 04 Wrz 2012
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:42, 11 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
przeraża mnie troche myśl- jak poradzę sobie z tym wszystkim co jest teraz, jesli dojdzie jeszcze praca??? wiadomo że to nieuniknione za ok 2 lata... ale już mam koszmar przed oczami :/ jak narazie to nie moge tego ogarnać nawet w głowie, a co będzie w realu? ;/;/ 3 dzieci, dom+ praca.............. najgorsze jak te choroby są...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
coco
lady mama
Dołączył: 08 Wrz 2012
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:51, 11 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
też mam takie obawy, rano chaos, szkola, praca, szkola, dom, obiad, odrabianie lekcji, itp. itd. zero czasu na oddech
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Młoda
mamuśka
Dołączył: 07 Wrz 2012
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:02, 11 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Mnie najbardziej przeraza ze jak wyjedziemy za granice albo nawet do innego miasta to jak mi dziecko ktores zachoruje to nie bede miała z kim zostawic i nie pojde do pracy. A to nie jest mile widzine. Szczegolnie gdy jest to z powodu dzieci. :/
Na wakacje szulam stazu w zawodzie. Moze po jakiejs dalekiej 'znajomosci' sie uda. ;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
margo
Administrator
Dołączył: 04 Wrz 2012
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:15, 11 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Młoda ja jak pójdę do pracy to będe musiała brac l4 na dzieci chore. niby mam teściowa tutaj ale wątpię żeby mi tydzień, dwa ( bo z 3ka choroba się ciagnie...) siedziała mi po 9h u mnie w domu... a m to wątpię żeby wolne brał żeby siedzieć z dziecmi w domu... i to jest właśnie najbardziej przerażające...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
coco
lady mama
Dołączył: 08 Wrz 2012
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:31, 11 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
margo napisał: | a m to wątpię żeby wolne brał żeby siedzieć z dziecmi w domu... i to jest właśnie najbardziej przerażające... |
jak bedzie trzeba to bedzie musial brac, tym bardziej na poczatku nowej pracy kiedy "nie wypada" brac ciagle l4....
Młoda, ja nie bede miala tak czy tak z kim ich zostawiac, tesciowej nie mam, tesci i tato pracuja za granica a moja mama pracuje w godzinach 12-20 :/ eh
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Młoda
mamuśka
Dołączył: 07 Wrz 2012
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:14, 11 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
u mnie mąz na pewno nigdy wolnego nie wezmie :/ mam wraznie ma nas po prostu w dupie i nic go nie obchodzi jak ja sobie radzę ze swoimi sprawami i z dziecmi. A z resztą nawet mi sie pisac o tym nie chce. mam w miescie dwie babcie (z tym ze jedna opiekuje sie chorym dziadkiem ) i 2 kolezanki z ktorymi moge awaryjnie dzieci zostawic. Mama pracuje w rozych godzinach wiec czasem tez moze posiedziec jak wczesnie konczy. Tak na wymiane np. z babcią.
Na tesciow ani nikogo z ich rodziny nie mam co liczyc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
daga
lady mama
Dołączył: 07 Wrz 2012
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:13, 13 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
mnie też troche przeraża jak to będzie jak wróce do pracy po macierzyńskim. Najbardziej chaos rano, żeby ogarnac siebie i dzieci, zawiesc je do przedszkola/mamy i później do pracy. Noi pewnie jeszcze Olek nie będzie przesypiał nocy, wiec mogę chodzic zmęczona i niewyspana :/
u mnie moja mama zajmie się Olkiem, jeszcze nie wiadomo czy zamieszka z nami czy będę do niej wozic Małego. z jednej strony lepiej jak by zamieszkala u nas, będzie to wygodniejsze, ale z drugiej strony nie dałabym rady z nią mieszkac znowu
Olka poślemy do żłobka jak będzie miał z rok/półtora.
Kamil teraz pracuje w weekendy. Pasowałoby nam to, żeby jak ja wróce do pracy wciaż tak pracował. No ale zarobi tylko 1200 zł, więc musi isc do normalnej pracy...
a jeśli chodzi o pogodzenie pracy z obowiązkami domowymi to trzeba będzie zaangażowac do pomocy mężów...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|